Mam pytanie, odnosnie pory i dzielenia dawki przyjmowania DHEA.
Gdzies na forum Pan Slawek pisal o tym, zeby brac z tluszczami. Chyba Frisky pisal, ze nie nalezy dzielic tylko brac w 1 dawce rano.
a teraz troche wypowiedzi nt. stosowania dhea z SFD:
" Polec 100-150mg DHEA na dzien (najlepiej podziel na 2 dawki)
Maniek najprawdopodobniej polece 500mg dhea rano i 500mg dhea na noc
czy brać DHEA do posiłku tak jak zalecają np. z biosteronem? Wyczytałem, że dhea ma okres półtrwania do 12 godzin. W jakich godzinach polecasz brać, czy branie w godzinach wieczornych wpłynie na zasypianie?
bralem 2x dziennie. 1 rano po sniadaniu i 2 raz po kolacji przed snem. Nie zauwazylem zadnego wplywu na sen (ani na plus ani na minus
Dhea i zen szen (conajmniej 1gram).
gram czyli rozumiem tak jak wcześniej pisałeś pod Swoim kątem 500mg rano i 500 na noc,tak
Dhea tak jak piszesz rozbilbym na 2 dzienne dawki (rano i wieczorem)
Gdzies przeczytałem, że naturalna pora dnia "wydzielaniu" przez organizm DHEA jest ranek, dlatego moze dodatkowa dawka zakłóca dobowy rytm dnia?
Z racji okresu półtrwania biore 2 dawki, na tylko 25mg i jest ok.
Może dhea wymaga rygoru rytmu dnia."
kazda z wypowiedzi to osobna wypowiedz.
Wiec, ostatecznie Panie Slawku jak to "sie je"?