Cześć, mam 29 lat zaraz. Kiedyś, w wieku 20-23 miałem mega gęstę włosy, jak się kiedyś u trychologa okazało - nawet z jednej cebulki wyrastały 3-4 włosy. Potem sukcesywnie zacząłem tracić na gęstości. Dzisiaj w wieku 29 lat , mam już spore gniazdko, które widać i włosy generalnie się przerzedziły na całej skóre głowy - nawet mocno na bokach, co mnie zastanawia, bo z reguły łysi boki mają normalnie gęste. Ja genetycznie jestem łysieniem obciążony. Linia włosów się nie zmieniła za bardzo - zakoli nie mam, chociaż po prawej stronie zaczyna się robić, bo włosów tam ewidentnie mniej się robi i widać mocniejsze prześwity. Śledziłem tematy różne , naprawdę się dużo naczytałem i mam teraz dylemat. Czy iść po finasteryd i próbować brać 0,5mg co drugi dzień - bo podobno jacyś naukowcy z Brazylii po 20 latach badań fina doszli do takiego wniosku, że to w zupełności wystarczy, bo się długo w organizmie i tak utrzymuje - tylko ja nie chciałbym się kastrować, bo DHT podobno napędza do działania - nie chodzi o libido, ale generalnie. No i skutki trochę mnie odstraszyły, ale podobno te mega felerne ma tylko 1% przyjmujących. Minox to już oddzielny temat, ale też nie mam zamiaru mieć jakiegoś odrostu np. w pakiecie z finem, a za rok albo dwa rozwalone serce, więc to raczej też odpada.
Czytałem o alternatywach, o olejkach eterycznych, które podobno mogą być równie skuteczne. Od jakiegoś czasu - kilka dni stosuję lawendę z rozmarynem i miętowym. Ale nie widzę poprawy, włosów nadal dziennie ze spokojem ponad 50 wypadnie jak nie więcej. Może za małe stężenie?
Olejki generalnie nie rozpuszczają się w wodzie, więc wpadłem na taki pomysł, że na 100ml daje kieliszek AMOLU w którym wcześniej rozrabiam po 10 kropli każdego z olejków - w alkoholu się nawet przyzwoicie rozpuszcza. Powiedzcie mi czy po prostu te 10 kropli to za mało? Ile powininem dać na 100ml tej lawendy? Ile miętowego i ile herbacianego? Bo herbaciany też podobno dobrze działa. I ewentualnie co od środka? Prostatan jakiś od olimpu czy coś takiego?
Proszę o rady, bo macie tutaj dużą wiedzę, a na forum o łysieniu to tylko fina ci mogą poelcić, minoxa i jakiegoś dutasterydy, które znacząco zwiększają szanse na zawał lewej komory, a włosy nie są tego warte.

Dzięki !