Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

SMF - Just Installed!

Autor Wątek: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa  (Przeczytany 8438 razy)

novyon

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« dnia: Styczeń 18, 2020, 09:48:08 am »

Cześć, mam 29 lat zaraz. Kiedyś, w wieku 20-23 miałem mega gęstę włosy, jak się kiedyś u trychologa okazało - nawet z jednej cebulki wyrastały 3-4 włosy. Potem sukcesywnie zacząłem tracić na gęstości. Dzisiaj w wieku 29 lat , mam już spore gniazdko, które widać i włosy generalnie się przerzedziły na całej skóre głowy - nawet mocno na bokach, co mnie zastanawia, bo z reguły łysi boki mają normalnie gęste. Ja genetycznie jestem łysieniem obciążony. Linia włosów się nie zmieniła za bardzo - zakoli nie mam, chociaż po prawej stronie zaczyna się robić, bo włosów tam ewidentnie mniej się robi i widać mocniejsze prześwity. Śledziłem tematy różne , naprawdę się dużo naczytałem i mam teraz dylemat. Czy iść po finasteryd i próbować brać 0,5mg co drugi dzień - bo podobno jacyś naukowcy z Brazylii po 20 latach badań fina doszli do takiego wniosku, że to w zupełności wystarczy, bo się długo w organizmie i tak utrzymuje - tylko ja nie chciałbym się kastrować, bo DHT podobno napędza do działania - nie chodzi o libido, ale generalnie. No i skutki trochę mnie odstraszyły, ale podobno te mega felerne ma tylko 1% przyjmujących. Minox to już oddzielny temat, ale też nie mam zamiaru mieć jakiegoś odrostu np. w pakiecie z finem, a za rok albo dwa rozwalone serce, więc to raczej też odpada.

Czytałem o alternatywach, o olejkach eterycznych, które podobno mogą być równie skuteczne. Od jakiegoś czasu - kilka dni stosuję lawendę z rozmarynem i miętowym. Ale nie widzę poprawy, włosów nadal dziennie ze spokojem ponad 50 wypadnie jak nie więcej. Może za małe stężenie?

Olejki generalnie nie rozpuszczają się w wodzie, więc wpadłem na taki pomysł, że na 100ml daje kieliszek AMOLU w którym wcześniej rozrabiam po 10 kropli każdego z olejków - w alkoholu się nawet przyzwoicie rozpuszcza. Powiedzcie mi czy po prostu te 10 kropli to za mało? Ile powininem dać na 100ml tej lawendy? Ile miętowego i ile herbacianego? Bo herbaciany też podobno dobrze działa. I ewentualnie co od środka? Prostatan jakiś od olimpu czy coś takiego?

Proszę o rady, bo macie tutaj dużą wiedzę, a na forum o łysieniu to tylko fina ci mogą poelcić, minoxa i jakiegoś dutasterydy, które znacząco zwiększają szanse na zawał lewej komory, a włosy nie są tego warte. ;)

Dzięki !
Zapisane

ambroziak

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 28371
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 19, 2020, 07:47:27 am »

Osobiście przestałem zajmować się tematem, albowiem, jak niejednokrotnie pisałem, problem włosów mam już z głowy. Ale koledzy bez wątpienia coś podpowiedzą.
Zapisane

novyon

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 19, 2020, 08:34:55 am »

Osobiście przestałem zajmować się tematem, albowiem, jak niejednokrotnie pisałem, problem włosów mam już z głowy. Ale koledzy bez wątpienia coś podpowiedzą.

Rozumiem. Może mi Pan powiedzieć czy finasteryd poza tym, żę jest szansa na problemy z "kuśką", robi jakieś jeszcze szkody w organizmie - nie wiem, np. uszkadza inne narządy? Są jakieś badania na ten temat?

I w sumie się tak zastanawiam..., czy to może być jakaś korelacja..., gdzieś od 18 roku życia..., do dzisiaj...., na plecach mam trądzik...., ale pryszcze wyskakują tylko właściwie na plecach, sporadycznie bardzo na twarzy czy klatce..., ale plecy to właściwie w każdym miejscu. Czy ta tłusta skóra głowy, te plecy..., to może jakoś wpływać na te włosy?
Zapisane

ambroziak

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 28371
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 20, 2020, 07:10:22 am »

Tendencje do trądziku mogą świadczyć o skłonności do łysienia, oczywiście.
Mówiąc ogólnie: finasteryd nie ma zbyt dobrej opinii u użytkowników.
Zapisane

Zbyszko Tarczewski

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 9051
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 20, 2020, 07:21:42 am »

i niestety nie ma tutaj reguly
odpowiedzi indywidualne sa rozstrzelone po calym spektrum ...

wpisz w goggle - "finasteride syndrome"

mozna zaczac tutaj
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6369643/
Zapisane

novyon

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 20, 2020, 08:09:01 am »

Czyli co tak naprawdę pozostaje? Pogodzić się z tym i tyle? Bo nawet przeszczepy potem ludzie ratują finem..., a są jakieś dowody - mocne, na to, że DIETA  (tutaj też jest taki temat) może odwrócić ten proces - pokrótce, że ta limfa nie krąży jak powinna i że to kwestia toksyn w organizmie?
Zapisane

ambroziak

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 28371
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 20, 2020, 08:25:27 am »

To temat rzeka, jak widać pod długości wątku o łysieniu androgenowym.
Zapisane

Happy Warrior

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1688
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 20, 2020, 09:05:54 am »

Dietą chyba nikomu nie udało się "odwrócić ten proces".
Jeśli już to zahamować albo spowolnić.
Zapisane

novyon

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 20, 2020, 10:48:08 am »

Z finem też róznie ludzie piszą..., inni mają spektakularne efekty, inni jedzą 1mg dziennie i po 4 miesiącach ciągle im włosy lecą jak oszalałe, ale podobno o efektach można mówić dopiero po roku. Jeszcze rok temu miałem jakiś taki epizod, że nie stosowałem nic specjalnego, a włosy nagle przestały lecieć i był mega odrost, wszyscy to widzieli, łącznie ze mną - nie pamiętam co dokładnie wtedy robiłem i jak się odżywiałem, ale poprawa była mega.

A powiedzcie tak obiektywnie, nawet gdybym się zdecydował na fina - to czy forma podawana na włosy byłaby bezpieczniejsza, mniej inwazyjna? Gdybym po prostu jakoś te tabletki rozpuścił w czymś - nie badałem za bardzo tematu, ale wiem, że zewnętrznie ludzie też sikają... i sikał tym na głowę z atomizerem.

I czy z tymi ubokami od fina to jest tak, że każdy ma czy jest szansa, że będę w grupie, która nie doświadczy uboków? I ponawiam pytanie - czy fin uszkadza coś poza erekcją?
Zapisane

ambroziak

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 28371
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 20, 2020, 04:02:36 pm »

Poważnym problemem bywa też obniżenie nastroju.
Zapisane

Happy Warrior

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1688
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 20, 2020, 09:06:56 pm »

To stosowanie zewnętrzne wydaje mi się ciekawym pomysłem.
Po co ładować w siebie substancje zaburzające gospodarkę hormonalną, skoro interesuje nas tylko skóra na głowie, a dokładniej cebulki włosowe, do których jest dostęp mieszkami włosowymi.
Zapisane

ambroziak

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 28371
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 21, 2020, 08:04:03 am »

Zgadza się! Tym bardziej, że fin to substancja lipofilna, więc powinien dobrze penetrować skórę głowy.
Zapisane

novyon

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 21, 2020, 02:05:49 pm »

W czym taki fin powinien być rozpuszczony i w jakich proporcjach, żeby zrobić z tego płyn do atomizera? Czy organizm będzie przyswajał tego fina zewnętrznie tak samo jak wewnętrznie? W sensie czy takie zewnętrzne dawkowanie byłoby mniej inwazyjne dla całego organizmu?
Zapisane

ambroziak

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 28371
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 21, 2020, 02:38:01 pm »

Nanoszony zewnętrznie na głowię, działałby głównie w skórze głowy, a tylko w niewielkim stopniu przenikał do krążenia ogólnego. Trzeba by go rozpuścić w jakimś tłuszczu; może w oliwce kosmetycznej...
Zapisane

novyon

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Łysienie - alternatywa dla finasterydu/minoxa
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 21, 2020, 04:59:54 pm »

Czyli mówi Pan, że wystarczyłoby np, rozkruszyć powiedzmy 0,5mg finasterydu w tłuszczu i nanieść na skórę głowy i np. zostawić na noc? Spotkałem się z opinią ludzi, którzy stosowali zewnętrznie i mieli też np. ból jąder... - ale niewiadomo czy to placebo..., czy faktycznie w tak dużej dawce przenika do organizmu?
Zapisane