Witam, witam. No więc tak, powiem tak, stosując to co napisałem, bez żadnej specjalnej diety o której pisałem..., zauważyłem, że włosów leci ZDECYDOWANIE mniej, tak jak kiedyś przeczesałem na mokro i była dłoń cała czarna - ze 30-40, tak teraz do 10 dobijam. Dorzuciłem tylko do tego seboradin men i lotion, bo kiedyś stosowałem i byłem zadowolony, więc teraz też postanowiłem.
Kolejna kwestia, dzisiaj robiłem badania do korpo...., i w sumie żelazo mnie martwi, to może być to co pisałem kiedyś, jakiś taki senny w ciągu dnia, nie tyle energii co było. Widełki na abdaniu to 60-150, a u mnie jest; 60,6. Czyli właściwie samo dno. Teraz pytanie, jak mogę szybko to podnieść do góry? Bo to pewnie też ma wpływ na włosy, kupiłem sok z pokrzywy - ale nie taki z apteki 100% pasteryzowany, tylko z małej firemki, naturalnie z osadem i w ogóle. Czy to skutecznie podniesie żelazo, gdybym dziennie pił powiedzmy z 20ml, podzielone na dwie dawki?