Dlatego właśnie mówię, że mogły to być jakieś zapiski w formie raboszy. I dlatego stary wyraz "buki", dzisiejsze "bukwy", mógł przetrwać jako artefakt takich znaków.
Zresztą wydaje mi się, że nie do końca został rozeznany jeszcze materiał językowy. Nie mamy przykładowo etymologii wyrazu "pisek" (u nas "piasek"), a przecież pisanki były pierwotnie ryte w wysuszonej czy wypalonej glinie. Więc "pisek" mogło to być to, co zostawało po ryciu gliny, a czynność pisania mogła być ryciem znaków w glinie. Zresztą rycie na bukowych deseczkach też pozostawiałoby wióry, wyglądające jak "pisek".