Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: kurkumina, sarkopenia, kachektyna, katabolina, miostatyna, kinaza mTOR, trening siłowy, masa i siła mięśni.
Kurkumina jest aktualnie obiektem intensywnych badań, więc co chwila pojawiają się publikacje wyników jakichś najnowszych eksperymentów.
Przyzwyczajonym do konkretnej muskulatury mężczyznom, pomimo upływu lat, trudno się rozstać z ciężarkami. I chociaż ćwiczenia siłowe są najlepszym sposobem na zachowanie odpowiedniej masy i siły mięśni do wieku późnego, z każdym rokiem efekty takich treningów są dużo słabsze. Jeżeli więc chcemy jako seniorzy wspomagać efektywność pracy na siłowni, powinniśmy zainteresować się suplementami, które kandydują do miana środków przeciwko sarkopenii.
Sarkopenia, czyli spadek masy mięśniowej i jakości funkcjonalnej mięśni wraz z wiekiem, dotyka średnio 5–13% osób w wieku 60–70 lat i 11–50% osób w wieku powyżej 80 lat. W przebiegu sarkopenii wykonywanie podstawowych zadań z zakresu opieki osobistej napotyka na coraz większe trudności, a osoby cierpiące z powodu tej przypadłości są bardziej narażone na upadki i związane z nimi obrażenia. Kłopoty te wynikają z utraty siły mięśni, szczególnie w dolnych partiach ciała. Raporty dokumentują spadek momentu obrotowego i mocy prostownika kolana w zakresie od 20 do 40% u osób w wieku 60–86 lat, w porównaniu z młodszymi osobnikami. Wykazano również, że masa mięśni zmniejsza się w starzejącej się populacji, a całkowite jej ubytki sięgają wartości ok. 10–15%, uśrednionej dla przypadku mężczyzn i kobiet.
Naukowcy badają kurkuminę pod kątem rozmaitych zastosowań terapeutycznych, a w masie wykonanych już eksperymentów pojawiło się wiele takich, w których testowano ten związek w kontekście problemów mięśniowych. W ten sposób wielokrotnie już dowiedziono, że kurkumina oddziałuje zdecydowanie pozytywnie na mięśnie. W jednym z badań wyjaśniono też podstawowe mechanizm leżące u podstaw tego zjawiska… kurkumina obniża przede wszystkim poziomy hormonów niszczących mięśnie, takich jak kachektyna, katabolina i miostatyna, a jednocześnie zwiększa aktywność enzymu budującego muskulaturę, opatrzonego symbolem mTOR.
W badaniu, o którym mowa, kurkumina była zdolna obniżyć 3-krotnie i 5.5-krotnie poziom produkcji kachektyny i kataboliny w tkance mięśniowej gryzoni, a co niezwykle istotne – obniżała jednocześnie o 20% mięśniowe stężenie miostatyny. Kurkumina zwiększała również o 125-150% aktywność kinazy mTOR we włóknach mięśniowych, a obniżała o 20% stopień rozpadu białek mięśniowych. A ostatecznie, dzięki tym mechanizmom, poprawiała o ok. 20% masę mięśniową, mierzoną wagą mięśni, a o ok. 40%, mierzoną przekrojem poprzecznym włókien mięśniowych (Ono, 2015).
Natomiast w najnowszym eksperymencie badającym tę problematykę (Receno, 2019) wykorzystano stare szczury (32-miesięczne). W grupach eksperymentalnych znalazły się więc zarówno zwierzęta kontrolne, żywione standardowo, jak też wspomagane przez 4 miesiące kurkuminą podawaną doustnie jako dodatek do karmy lub podskórnie, systemem ciągłym, przez pompę osmotyczną, w dawce odpowiadającej ok. 2 g dziennie w przeliczeniu na ludzi.
Jeden i drugi system podawania kurkuminy sprawdzał się podobnie, a na zakończenie eksperymentu szczury otrzymujące kurkuminę, w porównaniu ze zwierzętami z grup kontrolnych, charakteryzowały się średnio większą masą i siłą mięśni, odpowiednio o 65 i 30%.
Ponieważ kurkumina działa spektakularnie jako środek pozwalający na utrzymanie wysokiej masy i siły mięśni w wieku podeszłym, dlatego warto zainteresować się nią jako suplementem wspomagającym efektywność treningu siłowego oldbojów.


