Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: N-acetylocysteina (NAC), leki przeciwbólowe, paracetamol, polekowe uszkodzenie wątroby, niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby (NAFLD), niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (NASH).
Narząd o wyjątkowym znaczeniu życiowym, jakim jest wątroba, nazywamy obrazowo „laboratorium chemicznym naszego organizmu”. A to głównie z tego powodu, że zajmuje się w pierwszej kolejności przetwarzaniem praktycznie wszystkich związków chemicznych, czy to pobranych przez organizm z otoczenia, czy też wytwarzanych we wnętrzu naszych tkanek. Jeżeli chodzi o składniki pożyteczne dla zdrowia, to wątroba stoi niejako w centrum gospodarki nimi. Jeżeli mówimy natomiast o związkach szkodliwych czy wręcz toksycznych, wątroba pozbawia je aktywności i ułatwia ich usuwanie poza organizm.
Co szkodzi wątrobie?
Najczęściej sami szkodzimy wątrobie, przesadzając z ilością spożywanych pokarmów i trunków oraz nadużywając różnego rodzaju medykamentów. Nadużywanie alkoholu prowadzi bowiem, jak pewnie dobrze wiemy, do stłuszczenia i marskości wątroby. Ale nawet te ogólnie pożyteczne dla zdrowia składniki pokarmowe, jak cukry i tłuszcze, szkodzą wątrobie, kiedy spożywamy je w nierozsądnym nadmiarze. Szczególnie niebezpieczne są tutaj oparte na rafinowanym cukrze lub syropie glukozowo-fruktozowym słodycze oraz tłuste potrawy mięsne. Ich nadmiar w diecie nie tylko prowadzi bowiem do szybkiego przyrostu wagi ciała, ale również rozwoju tzw. niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby, opatrzonej symbolem – NAFLD – pochodzącym od anglojęzycznego skrótu jej nazwy.
Niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby, polegająca na nadmiernym gromadzeniu tłuszczu w komórkach wątrobowych (hepatocytach), przebiega zazwyczaj bezobjawowo i początkowo wygląda bardzo niewinnie. Problemy zaczynają się dopiero po pewnym czasie, kiedy to NAFLD przekształca się w NASH – niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby. Wtedy to bowiem zjawiska towarzyszące procesom zapalnym prowadzą do włóknienia, czyli zastępowania niefunkcjonalną tkanką łączną, miąższu wątrobowego, czego konsekwencją jest marskość, a w niektórych przypadkach bywa nawet rak wątroby.
Ułatwiające nam życie leki to codzienność współczesnego człowieka. Gdy np. boli nas głowa – łykamy tabletkę przeciwbólową. Pamiętajmy jednak, że różnica pomiędzy lekiem a trucizną tkwi tylko w dawce, a wątroba traktuje niemal każdy lek jak toksynę. Dlatego też m.in. leki przeciwbólowe są kolejną przyczyną rozwoju NAFLD. Przy czym niektóre z nich są szczególnie szkodliwe dla wątroby.
Mamy tutaj jednak i dobre wieści… Otóż, jak się okazuje, pewien suplement diety, stosowany również jako „odtrutka” w polekowych uszkodzeniach wątroby, może wspomagać pracę tego narządu i zapobiegać rozwojowi jego dysfunkcji. Chodzi tutaj o N-acetylocysteinę, występującą często pod swoją skróconą nazwą – NAC. Jak bowiem dowodzą badania, NAC zarówno chroni naszą wątrobę przed uszkodzeniem przez leki, szczególnie przeciwbólowe, jak też przeciwdziała rozwojowi niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby. Zacznijmy może od problemów związanych z toksycznością leków na przykładzie popularnego środka przeciwbólowego – paracetamolu.
Zabójczy paracetamol
Szerokiego przeglądu problematyki związanej z leczeniem polekowego uszkodzenia wątroby pracetamolem za pomocą NAC, na podstawie wyników badań naukowych i doświadczeń klinicznych, dokonał Adam Algren w 2008 roku. Oto, czego m.in. dowiadujemy się z jego opracowania…
Toksyczność paracetamolu jest częstą przyczyną polekowego uszkodzenie wątroby u dzieci i osób dorosłych. Wykorzystywana od kilku dziesięcioleci N-acetylocysteina (NAC) okazała się skutecznym antidotum z wyboru w leczeniu wywoływanego przez paracetamol uszkodzenia wątroby. Istnieją nieodparte dowody kliniczne, potwierdzające, że doustne i dożylne preparaty NAC są równie skuteczne w zapobieganiu hepatotoksyczności. Ważnym czynnikiem warunkującym skuteczność NAC jest czas rozpoczęciem terapii w okresie od spożycia toksycznej dawki paracetamolu.
U pacjentów, u których terapię z użyciem NAC rozpoczęto w przeciągu 8 godzin od spożycia toksycznej dawki, hepatotoksyczność pojawia się w mniej niż w 10% przypadków i ogólnie nie rozwija się trwałe uszkodzenie wątroby lub stan zagrażający życiu. Natomiast pacjenci przewlekle stosujący wysokie dawki paracetamolu w przeciągu wielu godzin lub u których leczenie z wykorzystaniem NAC rozpoczęto później niż po 8 godzinach od ostrygo przedawkowania, wykazują objawy toksycznego uszkodzenia wątroby w przedziale 8-50% przypadków. W przeciwieństwie do sytuacji klinicznych, w których leczenie NAC jest inicjowane od początku stwierdzenia przedawkowania, u pacjentów, u których podawanie NAC nastąpiło z dużym opóźnieniem, pojawia się ryzyko rozwoju zagrażającej życiu, ostrej niewydolności wątroby.
Podawanie doustne jest korzystną formą terapii NAC, chyba że istnieją jakieś przeciwwskazania, np. uporczywe wymioty. Zwykle zalecana jest początkowo dawka nasycająca 140 mg/kg wagi ciała, a następnie podawana co 4 godziny dawka podtrzymująca, wynosząca 70 mg/kg. Takie dawkowanie jest zwykle zalecane dalej w przeciągu 72 godzin. Jednakże nowsze doświadczenia kliniczne sugerują dostosowanie czasu trwania leczenia do stanu klinicznego pacjenta.
Dożylne preparaty NAC są zalecane w przypadkach, w których pacjent nie toleruje doustnego podawania NAC lub wykazuje objawy ostrej niewydolności wątroby. Najczęściej używanym w tej sytuacji protokołem jest podawanie 150 mg/kg dożylnie w ciągu 1 godziny, a następnie 50 mg/kg przez 4 godziny, po czym 100 mg/kg przez 16 godzin.
Skuteczność odtruwająca NAC wyznaczana jest w największym stopniu przez czas rozpoczęcia leczenia po przedawkowaniu paracetamolu. Terapię NAC należy rozpocząć więc w przeciągu 8 godziny od spożycia toksycznej dawki, a w innych przypadkach – jak najszybciej. Ogólnie zaleca się, aby podawać NAC dopóki stężenie paracetamolu w osoczu stanie się niewykrywalne i powrócą do prawidłowych wartości wyniki czynnościowych testów wątroby.
Zarówno doustne, jak też dożylne preparaty NAC są zazwyczaj dobrze tolerowane przez pacjentów.
A jakie płyną z tego praktyczne wnioski dla prostych zjadaczy środków przeciwbólowych? Po pierwsze – czytajmy etykiety! Pracetamol jest środkiem występującym powszechnie nie tylko w lekach przeciwbólowych, ale także przeciwgrypowych, a jego przedawkowania bywają często skutkiem przyjęcia w krótkim czasie różnego rodzaju zawierających ten składnik leków. Po drugie – znając swoje skłonności do nadużywania środków przeciwbólowych, zawsze miejmy pod ręką suplement NAC, albo stosujmy po prostu taki suplement systematycznie.
W walce z NAFLD i NASH
Znana z doświadczeń klinicznych skuteczność NAC w leczeniu polekowego uszkodzenia wątroby skłoniła oczywiście naukowców do wykonania badań testujących jej przydatność w zapobieganiu niealkoholowej stłuszczeniowej chorobie wątroby oraz niealkoholowemu stłuszczenowemu zapaleniu wątroby.
Do jednego z podobnych badań zakwalifikowano np. 20 pacjentów (średnia wieku 53 lata) ze zdiagnozowanym za pomocą biopsji niealkoholowym stłuszczeniowym zapaleniem wątroby i podawano im doustnie przez 12 miesięcy 1.2 g NAC dziennie. U wszystkich pacjentów dokonywano oceny aktywności aminotransferaz (enzymów wątrobowych) we krwi przed rozpoczęciem badania i na przestrzeni 12 miesięcy terapii. A tutaj okazało się, że w końcowej fazie badania poziom enzymów wątrobowych oraz stopień stłuszczenia i zwłóknienia wątroby uległ istotnemu obniżeniu. Po zakończeniu leczenia ogólny obraz przebiegu NASH uległ znacznej poprawie, co autorzy badania podsumowali mniej więcej w ten sposób, że w oparciu o dane biochemiczne i histologicznie NAC wydaje się polepszać stan zdrowia pacjentów cierpiących z powodu niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby (de Oliveira, 2008).
W innym eksperymencie badano wpływ NAC na przebieg niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby. Ponieważ wiadomo, że do rozwoju tego problemu zdrowotnego w największej mierze przyczyniają się wolne rodniki tlenowe, dlatego przydatność terapeutyczną NAC porównywano tutaj z najpowszechniejszym antyoksydantem pokarmowym – witaminą C. Trzydziestu pacjentów ze zdiagnozowaną NAFLD podzielono losowo na dwie grupy otrzymujące odpowiednio 600 mg N-acetylocysteiny lub 1000 mg witaminy C. Testy czynnościowe wątroby (poziomy enzymów wątrobowych), stopień stłuszczenia wątroby, jej cechy strukturalne i rozmiary oraz rozmiary śledziony mierzono zarówno przed interwencją farmakologiczną, jak też w pierwszym, drugim i trzecim miesiącu leczenia. W trzecim miesiącu terapii, w porównaniu z witaminą C, w grupie NAC zaobserwowano znaczny spadek poziomu enzymów wątrobowych oraz rozmiarów śledziony. W tym przypadku autorzy konkludowali, że podawana przez 3 miesiące N-acetylocysteina może poprawić funkcjonalność wątroby u pacjentów cierpiących z powodu niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby, chociaż lepsze wyniki można osiągnąć w efekcie dłużej prowadzonej terapii (Khoshbaten, 2010).
A wyżej zaprezentowane badania wydają się dowodzić, że warto pamiętać o suplementacji NAC, szczególnie w sytuacji, gdy nie rozpieszczamy naszej wątroby lekkostrawną dietą lub zmuszeni jesteśmy z przyczyn zdrowotnych przyjmować rozmaite medykamenty, a szczególnie leki przeciwbólowe.


