Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: prolina, odchudzanie, wątroba, kamica żółciowa, cholestaza.
Wątroba to narząd o wyjątkowym znaczeniu życiowym. Obrazowo nazywana bywa „laboratorium chemicznym organizmu”. A to z tego powodu, że w pierwszej kolejności zajmuje się przetwarzaniem praktycznie wszystkich związków chemicznych, czy to pobranych przez organizm z otoczenia, czy też wytwarzanych we wnętrzu naszych tkanek. Jeżeli chodzi o składniki pożyteczne dla zdrowia, to wątroba stoi niejako w centrum gospodarki nimi. Jeżeli mówimy natomiast o związkach szkodliwych czy wręcz toksycznych, wątroba pozbawia je aktywności i ułatwia ich usuwanie poza organizm. Nic więc dziwnego, że jest to też narząd dotykany często rozmaitymi przypadłościami. Jedną z tych przypadłości jest cholestaza, prowadząca nieraz nawet do marskości wątroby.
Mianem cholestazy określany jest zastój żółci w drogach żółciowych i wątrobie. Żółć jest wydzieliną wątroby, transportowaną przewodami żółciowymi do dwunastnicy. Substancja ta odgrywa bardzo ważną rolę w organizmie; jest w pierwszej kolejności niezbędna do trawienia tłuszczów i wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Gdy jednak zalega w wątrobie, wchodzące w jej skład kwasy żółciowe oddziałują toksycznie na komórki wątrobowe, prowadząc do ich uszkodzenia.
Najczęstszą przyczyną cholestazy jest kamica żółciowa. Kamicę żółciową charakteryzuje obecności w pęcherzyku żółciowym złogów tworzących się z substancji chemicznych, naturalnie znajdowanych w żółci, takich jak cholesterol, barwniki żółciowe, jony wapniowe i białka. Ryzyko wystąpienia kamicy i jej konsekwencji w postaci cholestazy jest szczególnie wysokie u kobiet w starszym wieku, wieloródek, cukrzyków, otyłych oraz osób odchudzających się, szczególnie szybko tracących wagę oraz głodzących się długotrwale.
Prolina jest aminokwasem proteogennym, czyli molekułą będącą jedną z „cegiełek”, z których organizm wytwarza białka. Ale jest jednocześnie też molekułą o wielu innych funkcjach biologicznych. W kilku badaniach przykładowo wykazano, że akumulacja proliny w komórkach jest formą odpowiedzi organizmu na stres środowiskowy, wywołany rozmaitymi niekorzystnymi czynnikami. Aminokwas ten działa jako regulator nawodnienia, zmiata wolne rodniki, wzmacnia komórkowe mechanizmy obrony przeciwrodnikowej, ochrania mitochondria oraz wspomaga produkcję energii komórkowej. I właśnie z uwagi na tak szerokie, ochronne właściwości proliny zaprojektowano niedawno badanie mające na celu przetestowanie wpływu tego aminokwasu na wątrobę w sytuacji cholestazy (Heidari, 2018).
Jako zwierzęcego modelu cholestazy użyto w tym badaniu szczurów z podwiązanymi przewodami żółciowymi. Szczurom z grup eksperymentalnych podawano wodę pitną zawierającą prolinę w stężeniu 0,25 i 0,5%, a próbki pobierano w zaplanowanych odstępach czasu: 3, 7, 14, 28 i 42 dni od zabiegu podwiązania dróg żółciowych.
U szczurów z zastojem żółci, niewspomaganych proliną, obserwowano drastyczny wzrost poziomu biomarkerów uszkodzenia wątroby w surowicy krwi oraz istotne zmiany histopatologiczne tkanki wątrobowej. Markery stresu oksydacyjnego były również wyższe w wątrobie zwierząt z podwiązanymi drogami żółciowymi, niewspomaganych proliną. Ale jednocześnie stwierdzono, że suplementacja proliny osłabiła wywołane zastojem żółci zmiany biomarkerów uszkodzenia wątroby, złagodziła zmiany histopatologiczne wątroby oraz obniżyła poziom markerów stresu oksydacyjnego, szczególnie we wczesnym stadium cholestazy – w 3, 7 i 14 dniu po zabiegu podwiązania dróg żółciowych.
Zgodnie z konkluzją autorów badania, prolina zapewnia ochronę wątroby w przypadku zastoju żółci, a ta jej właściwość może być związana głównie z jej zdolnością łagodzenia stresu oksydacyjnego i znoszenia jego zgubnych konsekwencji. Dlatego warto pomyśleć o suplementacji proliny w celu ochrony wątroby, a szczególnie podczas wszelkiego rodzaju diet czy programów odchudzających, kiedy wzrasta ryzyko rozwoju kamicy żółciowej i cholestazy.


