Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: pterostylben, miopatia cukrzycowa, trening siłowy, katabolizm, anabolizm, masa i siła mięśni.
Popularny ostatnio jako suplement diety resweratrol występuję w roślinach, w kilku wariantach molekularnych, tak więc – obok zwykłego resweratrolu – znajdziemy w owocach również jego pochodne, takie jak np. piceatannol czy pterostylben. Najczęściej wykazują one aktywność resweratrolu, gdyż przemieniają się w dużej mierze, w ten związek, po przeniknięciu do wnętrza organizmu. Do pterostylbenu przylgnęła etykietka „silniejszego resweratrolu”, gdyż związek ten przyswajany jest przez organizm 4-krotnie lepiej od resweratrolu po podaniu doustnym, przez co działa od niego o wiele skuteczniej. Podczas gdy resweratrol jest charakterystycznym składnikiem winogron, to pterostylben – czarnych jagód, a tym samym ich odmiany uprawnej – borówek amerykańskich.
Tak jak w odniesieniu do resweratrolu, w bardzo dużej liczbie badań, dowiedziono pozytywnego wpływu tego związku na mięśnie, tak pterostylben pozostawał tutaj, z nie do końca jasnych przyczyn, niejako na uboczu dociekań naukowych, co dziwi, albowiem teoretycznie powinien oddziaływać silniej od resweratrolu na mięśnie. Wprawdzie w ostatnich miesiącach ukazała się publikacja eksperymentu badającego wpływ pterostylbenu na stan muskulatury, ale wcześniej wykonano tylko jedno badanie mówiące nam cokolwiek na ten temat, ale też niejako tylko pośrednio…
Otóż naukowcy postanowili sprawdzić, w jaki sposób wpłynie na wspomaganie mięśni dziesięciu młodych, trenujących min. 1 rok siłowo kobiet spożywanie pterostylbenu, dostarczanego do organizmu w postaci czarnych jagód (McLeay, 2012). Podzielono w tym celu ochotniczki na dwie grupy, gdzie jedna otrzymywała koktajle owocowe na bazie bananów i jabłek ze znacznym udziałem czarnych jagód, zaś druga podobne mikstury, w których jagody zastępowano glukozą. Płynne posiłki nie różniły się pomiędzy sobą – ani wartością kaloryczną, ani potencjałem antyoksydacyjnym. Jedyną różnicę stanowiły jagody, których atletyczne panie – przez okres obserwacji regeneracji po silnym przeciążeniu mięśni – spożyły łącznie 1 kilogram. A najważniejsze wyniki tego eksperymentu wyglądały następująco: w 36. godzinie po silnym przeciążeniu mięśnia czworogłowego uda – panie z grupy jagodowej dysponowały wyższą o 10% siłą szczytową mięśnia oraz niższym o 50 i 20% poziomem markerów rozpadu mięśni i rozpadu białek, w porównaniu z koleżankami z grupy placebo; w 60. godzinie po przeciążeniu mięśnia – różnica w poziomach markerów rozpadu mięśni i białek wyniosła odpowiednio 150 i 40%, oczywiście na korzyść grupy jagodowej. W grupie jagodowej markery rozpadu mięśni powróciły w tym czasie (60 godzin) do punktu wyjścia poprzedzającego intensywny trening, natomiast markery rozpadu białek spadły o dodatkowe 20 procent. Wszystko wskazywało więc na to, że w mięśniach atletek z grupy jagodowej procesy anaboliczne wzięły już górę nad katabolicznymi, kiedy w tym samym czasie, w muskułach pań z grupy placebo, wciąż dominował jeszcze katabolizm. Tu tylko wypada przypomnieć, że w pierwszej fazie powysiłkowej organizm degraduje białka uszkodzone przeciążeniem, a dopiero w następnej odbudowuje straty, kompensując je z pewnym naddatkiem, co prowadzi do rozwoju masy mięśniowej; im szybciej organizm przechodzi do fazy nadkompensacji – tym szybciej rosną muskuły i osiągają tym większe rozmiary.
Ostatecznie widzimy więc, że borówki, a konkretnie najprawdopodobniej zawarty w nich pterostylben, wyraźnie wspomagają rozwój siły i masy mięśni w odpowiedzi na bodźce treningowe.
A czego dowiadujemy się na temat pterostylbenu w kontekście mięśni z tego drugiego, najnowszego badania…?
Otóż w najnowszym badaniu (Tastekin, 2018) naukowcy porównywali skuteczność terapeutyczną resweratrolu i pterostylbenu w leczeniu miopatii cukrzycowej. Cukrzyca wywołuje bowiem biomechaniczne i bioelektryczne zmiany w mięśniach szkieletowych, powodowane ich strukturalną degeneracją, chociaż wciąż nie jest dla naukowców jasne, jaki rodzaj degradacji na poziomie komórkowym odpowiada za takie zmiany. Rozwijający się zanik mięśni szkieletowych chorych na cukrzycę powoduje utratę ich wydajność. Miopatia cukrzycowa, postrzegana jako niebezpiecznie niski stan masy mięśniowej, jest powszechnie diagnozowana w cukrzycy typu 1 i 2. Badania wykazały, że kurczliwość i morfologia mięśni szkieletowych są tutaj nieodwracalnie pogorszone z powodu zaburzeń równowagi pomiędzy glukozą a insuliną.
Naukowcy wywołali więc najpierw eksperymentalną cukrzycę u szczurów, a następnie albo podawali zwierzętom dootrzewnowo przez 5 tygodni w różnych dawkach resweratrol, albo pterostylben, albo miks obu substancji, kontrolując postępy terapeutyczne w odniesieniu do grup gryzoni cukrzycowych i zdrowych. W porównaniu do zdrowych gryzoni, szczury cukrzycowe utraciły w okresie obserwacji ok. 23% masy ciała (w tym masy mięśni), a resweratrol i pterostylben powstrzymały ten ubytek, przy czym najskuteczniejszy okazał się tutaj pterostylben w dziennej dawce odpowiadającej mniej więcej 500 mg po przeliczeniu na ludzi, w którego grupie masa ciała zwierząt uległa obniżeniu o jedyne 4%. Jednocześnie badania histologiczne wykazały, że wszystkie trzy grupy leczone różnymi dawkami pterostylbenu, w porównaniu z nieleczonymi szczurami cukrzycowymi, prezentowały mniejsze zmiany zwyrodnieniowe mięśni wynikające z wad jąder i organelli oraz dezorganizacji miofibryli włókien mięśniowych, chociaż w przypadku poprawy organizacji miofibryli dobrze sobie radził również resweratrol.
Szczególnie ciekawie rysują się tutaj wnioski odnośnie siły mięśni. To, że pterostylben i resweratrol zwiększały siłę mięśni zwierząt nimi leczonych w porównaniu z nieleczonymi gryzoniami diabetycznymi i że efekt ten był proporcjonalny do dawki, to oczywiście – w świetle powyższych wyników – żadna niespodzianka. Zupełnie niespodziewanie jednak oba suplementy zwiększały siłę mięśni w porównaniu ze zdrowymi zwierzętami z grupy kontrolnej. Przy czym, tak jak np. w przypadku zastosowania najniższej dawki resweratrolu (ok. 120 mg po przeliczeniu na ludzi) wzrost ten był jedynie nieznaczny, to przy tej samej dawce pterostylbenu osiągnął wartość ok. 60%.
Autorzy badania ostatecznie więc orzekli, że pterostylben jest przy tej samej dawce środkiem o większej niż resweratrol skuteczności pozytywnego oddziaływania na mięśnie. Dlatego pterostylben powinien sprawdzić się jako suplement diety zarówno u sportowców, którym pomoże rozwijać masę i siły mięśni, jak też u diabetyków, którym pomoże zapobiegać rozwojowi miopatii cukrzycowej.


