Na tej stronie znajdziesz najciekawsze artykuły o najwartościowszych suplementach i najskuteczniejszych lekach, wpływających na tężyznę fizyczną, estetykę ciała i stan zdrowia osób aktywnych fizycznie

SARM-y z pożywienia

1.04.2020 | Artykuły sponsorowane, Legalne anaboliki | 0 komentarzy

Autor: Sławomir Ambroziak

Słowa kluczowe: testosteron, androgeny, męskie hormony płciowe, sterydy anaboliczne, receptory androgenowe, selektywne modulatory receptora androgenowego, SARM, apigenina, związki goryczowe, prostata, masa i siła mięśni.

Mięśnie są gwarantem sprawności i zdrowia. Mięśnie odpowiadają za nasze zdolności ruchowe i siłowe, spalając cukier normalizują jego poziom i produkują podobne do hormonów miokiny, które podobnie do hormonów regulują pracę całego organizmu. Gdy jednak mamy zbyt mało mięśni w stosunku do naszych oczekiwań lub potrzeb, np. w sporcie wyczynowym lub w wieku podeszłym, sięgamy zwykle po leki anaboliczne z grupy androgenów, nazywane popularnie sterydami anabolicznymi.

Androgeny, czyli męskie hormony płciowe, takie jak przykładowo testosteron, to czynniki anaboliczne, dbające o odpowiednie rozmiary tkanek naszego organizmu, w szczególności tkanki mięśniowej. Androgeny realizują swoje zadania życiowe poprzez punkty uchwytu w tkankach dla nich docelowych, nazywane receptorami androgenowymi. Ponieważ receptory androgenowe rozmieszczone są i aktywowane przez hormony zarówno w mięśniach, jak też w prostacie, dlatego stosowanie androgenów prowadzi zarówno do pożądanego przyrostu masy mięśni, jak też niepożądanego przerostu prostaty. Aby wykluczyć ten problem, naukowcy zsyntetyzowali molekuły nazywane selektywnymi modulatorami receptora androgenowego (SARM), które aktywując receptory androgenowe mięśni, blokują jednocześnie prostaty, a tym samym rozwijając mięśnie, ochraniają jednocześnie prostatę.

Jednak w toku dalszych badań ustalono, że SARM-ami są również niektóre naturalne składniki pokarmowe; przede wszystkim apigenina występująca m.in. w selerach i grejpfrutach oraz związki goryczowe, znajdowane w roślinach dyniowatych, szczególnie owocach gorzkiego melona (Stroheker, 2004; Wang, 2019). Jak dowiodły badania, wymienione składniki pokarmowe, podobnie jak syntetyczne SARM-y, wspomagają jednocześnie przyrost masy mięśni (Jang, 2017; Wang, 2019) i prawidłowe czynności prostaty (Shukla, 2014, 2015; Zhu, 2015; Sikander, 2019; Wang, 2019).

Przykładowo w badaniu na izolowanych komórkach ustalono w odniesieniu do apigeniny, że wprawdzie również inne flawonoidy (hesperydyna, luteolina, mirycetyna, kwercetyna i kamferol) mogą wspomagać rozwój muskulatury, to jednak najsilniej anabolizm białek kurczliwych włókien mięśniowych typu IIA, czyli najbardziej zaangażowanych w przyrost masy mięśniowej, pobudza właśnie apigenina. Badanie na izolowanych komórkach macierzystych mięśni, czyli tzw. komórkach satelitarnych, udowodniło również, że apigenina aktywuje je w kierunku przekształcania się do nowych włókien mięśniowych, zwiększając w tym procesie ich rozmiary o ok. 70%. Przechodząc do fazy eksperymentu na żywych organizmach, badacze albo żywili przez 7 tygodni 3 grupy myszy normatywną karmą, albo wzbogaconą o mniejszą lub większą porcję apigeniny, co w pierwszym przypadku odpowiadało mniej więcej dawce dobowej 200-300, zaś w drugim 500-600 mg flawonoidu, w przeliczeniu na przeciętnego człowieka. Ostateczne efekty działania mniejszej i większej dawki okazały się dosyć podobne: dokarmiane apigeniną gryzonie, w porównaniu z żywionymi normatywnie, były w stanie przebiec o ok. 20% dłuższy dystans i powiększyły o ok. 15% masę swoich mięśni.

Natomiast w eksperymencie dotyczącym związków goryczowych, samce myszy albo były operowane pozornie, albo zostały wykastrowane i albo były żywione karmą nieuzupełnioną, albo uzupełnioną 5-procentowym dodatkiem liofilizowanego ekstraktu z gorzkiego melona, albo 7-miligramowym dodatkiem propionianu testosteronu. Po 23 tygodniach od rozpoczęcia eksperymentu odnotowano, że w przeciwieństwie do grupy otrzymującej testosteron, suplementacja ekstraktu z gorzkiego melona nie wpływała na stężenie testosteronu w surowicy krwi oraz masę gruczołu krokowego i pęcherzyków nasiennych. Jednakże, jednocześnie tak samo suplementacja testosteronu, jak i ekstraktu z gorzkiego melona, zwiększała masę mięśni szkieletowych zwierząt laboratoryjnych, przy czym siła i wydajność mięśni były dokładnie porównywalne w grupie testosteronu i gorzkiego melona.

W oparciu o powyższe wyniki możemy więc założyć, że apigenina i związki goryczowe mogą tworzyć bezpieczną i skuteczną alternatywę dla sterydów anabolicznych i syntetycznych SARM-ów, wskazaną dla sportowców i osób w starszym wieku jako wspomaganie rozwoju lub utrzymania odpowiedniej masy i siły mięśni. Warto dodać, że dla sportowców byłaby to nie tylko alternatywa bezpieczna i skuteczna, ale też legalna.

Facebooktwitterlinkedin