Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: cynk, selen, koronawirus, SARS-CoV-2, COVID19.
W kontekście pandemii wirusowej choroby COVID-19 zrobiło się głośno o cynku jako o pierwiastku o aktywności przeciwwirusowej. A wszystko to za sprawą artykułu opracowanego przez zespół szanowanych naukowców, kierowany przez Amita Kumara. Artykuł ten był przeglądem badań dotyczących właśnie przeciwwirusowych właściwości cynku – niezbędnego składnika mineralnego, przyjmowanego powszechnie w postaci suplementów diety. Artykuł ten, którego tytuł brzmi: „Potencjalna rola suplementacji cynku w profilaktyce i leczeniu COVID-19”, został opublikowany w maju 2020 roku, w renomowanym czasopiśmie naukowym – Medical Hypotheses. Zapewne to właśnie pod wpływem tej publikacji w wypowiedziach medialnych wielu specjalistów pojawiły się sugestie, że do postępowania terapeutycznego przy chorobie COVID-19 powinny być włączane rutynowo suplementy cynku. Jak jednak szybko się okazało, cynk nie jest jedynym pierwiastkiem o aktywności przeciwwirusowej, a naukowcy zwrócili uwagę na równie znamienną rolę selenu w obronie organizmu przed skutkami zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
Chociaż chyba wszyscy to wiemy, niemniej warto przypomnieć, że COVID-19 to choroba zakaźna górnych dróg oddechowych, rozwijającą się na skutek zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Najczęściej choroba ta ma przebieg bardzo łagodny; większość zakażonych przechodzi ją bezobjawowo, ewentualnie odczuwa łagodne objawy, przypominające inne sezonowe choroby infekcyjne górnych dróg oddechowych. Niemniej u niektórych może doprowadzić do zapalenia płuc, zespołu ostrej niewydolności oddechowej, posocznicy i wstrząsu septycznego, a nieraz nawet do zgonu. Ponieważ na dzień dzisiejszy nie istnieje oficjalnie zatwierdzona metoda, celowana na leczenie choroby COVID-19, dlatego w obszar zainteresowań wielu zespołów naukowych, w kontekście wspomagania organizmu w walce z zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2, trafiły rozmaite związki pochodzenia naturalnego, a więc również mikroelementy, znane już wcześniej ze swoich zdolności do wspomagania organizmu w walce ze skutkami sezonowych infekcji wirusowych.
Tak więc ze wspomnianego na wstępie opracowania naukowego dowiedzieliśmy się na temat cynku tyle, że pierwiastek ten wykazuje szereg bezpośrednich i pośrednich właściwości przeciwwirusowych, realizowanych poprzez bardzo różnorodne mechanizmy. Skuteczność cynku przeciwko wielu gatunkom wirusów jest warunkowana głównie jego zdolnością oddziaływania na procesy fizyczne, takie jak przyleganie i wnikanie wirusa do komórek, czy eliminacja jego powłoki. Cynk jednocześnie chroni i stabilizuje błony komórkowe zdrowych komórek gospodarza, a co za tym idzie, blokuje wnikanie wirusów do wnętrza zdrowych komórek, hamując w ten sposób szerzenie się infekcji. Cynk hamuje również proces rozmnażania się koronawirusów, osłabiając dynamikę odbudowy ich materiału genetycznego w postaci nici RNA. Przy tym cynk działa synergistycznie w połączeniu ze standardową terapią przeciwwirusową, wielokrotnie wzmacniając jej efektywność, co wykazano na przykładzie pacjentów z wirusowym zapaleniem wątroby typu C i HIV oraz SARS-CoV-1.
Jednak podobnych opracowań, w podobnym kontekście, doczekał się również selen. Tytuły tych publikacji brzmiały równie wymownie: „Interakcje selenu i wirusa RNA: potencjalne konsekwencje zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)” i „Suplementacja selenu w profilaktyce zakażeń koronawirusem (COVID-19)”. Jedna z nich (ta druga) ukazała się nawet w tym samym czasopiśmie naukowym, które publikowało informacje odnośnie cynku, a autorem jej był duet polskich specjalistów w składzie: Marek Kieliszek i Bogusław Lipiński.
A publikacje te informują nas o tym, że niedobory selenu sprzyjają mutacji, replikacji i zjadliwości wirusów RNA, takich jak SARS-CoV-2. Jak również, że niski poziom selenu w surowicy krwi pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 wiąże się z cięższym przebiegiem choroby, co pokazuje, że status selenu wpływa wyraźnie na obraz przebiegu infekcji SARS-CoV-2. Selen ogranicza negatywny wpływ wirusa SARS-CoV-2 na komórki śródbłonka naczyniowego i na agregację płytek krwi. Sole tego pierwiastka utleniają powierzchniowe białka koronawirusa, uniemożliwiając mu penetrację błony komórkowej, hamując wnikanie koronawirusów do zdrowych komórek i znosząc tym samym ich zakaźność.


