Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: cynk, wirusy, kornawirus, COVID-19.
Obecna sytuacja pandemiczna nie sprzyja dobrym nastrojom. Świat doznał szoku, z którego trudno będzie mu się otrząsnąć. Jak to jednak mówią: kij ma zawsze dwa końce, a każda sytuacja ma zawsze plusy i minusy. Tak też i ta wyolbrzymiona pandemia, obok zdecydowanie fatalnych skutków, niesie ze sobą zjawiska pożądane. Miejmy nadzieję, że zręcznie nakręcanego przez media strachu kiedyś się w końcu pozbędziemy, a pozytywy zostaną z nami na długo, być może już nawet na zawsze. O jakich pozytywach tu mowa? Otóż w ostatnich miesiącach opublikowano tyle badań i opracowań naukowych, dotyczących naturalnych związków o aktywności przeciwwirusowej, ile nie ukazało się chyba na przestrzeni ostatniego dwudziestolecia.
więcej…
Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: spirulina, cyjanobakterie, wirusy, hemaglutynina, grypa.
Będąc zatrwożeni koronawirusem, zapominamy o grypie. Wirusy grypy są równie niebezpieczne, więc od lat trwają prace badawcze nad zwalczającymi je środkami. Spektakularne sukcesy odnotowała już na tym polu naturoterapia, o czym niestety mało się słyszy. Temat na tyle wart jest jednak nagłośnienia, że mechanizmy przeciwwirusowego działania niektórych naturaterapeutyków w przypadku wirusów grypy mogą okazać się analogiczne w odniesieniu do koronawirusa.
więcej…
Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: mleko, białka mleka, serwatka, białka serwatkowe, laktoferyna, wirusy, aktywność przeciwwirusowa.
Przydatność koncentratów i izolatów białek serwatkowych we wspomaganiu rozwoju umięśnienia w sporcie jest sprawą powszechnie znaną, nie ma więc chyba sensu powtarzać po raz setny przemawiających za tym argumentów. Natomiast jednocześnie zasadniczo są niemal nieznane ogółowi konsumentów właściwości przeciwwirusowe białek serwatkowych. Niemniej warto poznać te właściwości, aby mieć ich świadomość w dzisiejszych czasach zarazy, a także w przyszłości, przykładowo w następnym sezonie grypowym.
więcej…
Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: wirusy, wysiłek fizyczny, otwarte okno, ryzyko rozwoju infekcji górnych dróg oddechowych, immunoglobulina A, ślina, beta glukany, drożdże.
W badaniach naukowych wykazano, że umiarkowane ćwiczenia fizyczne są korzystne dla układu odpornościowego. Jednak już intensywne treningi mogą powodować supresję immunologiczną, trwającą do 24 godzin od zakończenia wysiłku (McFarlin, 2003, 2013; Strohacker, 2012; Carpenter, 2013). Ten okres przejściowej immunosupresji, nazywany nieraz przez naukowców „otwartym oknem”, to czas, w którym sportowiec staje się bardziej podatny na infekcje, szczególnie wirusowe (Pedersen, 1995). Największą winę ponoszą tutaj tymczasowe, powysiłkowe zaburzenia odporności błony śluzowej nosa i jamy ustnej, powszechne w ciągu 24 godzin po intensywnej sesji treningowej, gdyż to one powodują zwiększone ryzyko rozwoju infekcji górnych dróg oddechowych, opatrzone w literaturze naukowej skrótem URTI (McFarlin, 2004; Woods, 1999; Walsh, 2011).
więcej…
Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: wirusy, infekcja, epidemia, odporność, pożywienie, aktywność przeciwwirusowa.
Na początek – UWAGA!
Informacje zawarte w tym artykule nie mają na celu wskazania
alternatywy dla zaleceń medycznych, związanych z pandemią koronawirusa (w tej
materii wszyscy słuchamy bezwzględnie specjalistów!). Mogą natomiast ułatwić
osobom zarażonym powrót do zdrowia, a tym z pierwszej linii frontu walki z
epidemią, objętym kwarantanną i wszystkim innym, pomóc uchronić się przed
infekcją. Mogą jednocześnie zmniejszyć wobec otoczenia zaraźliwość osób
zainfekowanych, u których infekcja przebiega skąpoobjawowo lub bezobjawowo.
O czym jest ten
artykuł?
Walczymy z epidemią, ale życie nadal się toczy. Codziennie
musimy więc jeść. Małą mamy natomiast w społeczeństwie świadomość faktu, że w
powszedniej żywności znajdujemy substancje o aktywności przeciwwirusowej, które
mogą nas chronić przed infekcją, względnie łagodzić jej przebieg, jeżeli nie
damy rady się przed nią uchronić. Problem jedynie więc z tym, by dotrzeć z
informacją o takich produktach do świadomości społecznej. Poniższy artykuł
będzie więc próbą upowszechnienia informacji o pożywieniu przeciwwirusowym.
więcej…
Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: taksyfolina, wirusy, grypa.
Okres od późnej jesieni do wczesnej wiosny nazywamy umownie „sezonem grypowym”. W okresie tym atakują nas rozmaite wirusy, wywołujące objawy przeziębienia nazywanego zwyczajowo grypą. Teoretycznie te wirusy same w sobie nie są zbyt niebezpieczne. Organizm potrafi sam zwalczyć te mikroby w przeciągu kilku dni. Jednak walka z wirusem potrafi na tyle osłabić organizm, że często „łapie” on w międzyczasie infekcję bakteryjną. Bakterii jednak zbytnio się nie boimy, gdyż posiadamy na nie ogromny arsenał antybiotyków. Z lekami przeciwwirusowymi jest dla odmiany znacznie gorzej… Współczesnej farmakologii znanych jest w zasadzie jedynie sześć tego typu leków, przy czym wszystkie dają dość poważne skutki uboczne, co bardzo ogranicza możliwości ich leczniczego wykorzystania. Czyżbyśmy więc byli bezradni wobec wirusów i grypy? Niekoniecznie… Często bardziej skuteczna od laboratoryjnej syntezy chemicznej wydaje się sama natura! więcej…