Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: czarna herbata, teaflawiny, katechiny, mózg, mikroglej, zapalenie, pamięć, demencja, depresja.
Osoby cierpiące na zburzenia pamięci i depresję najczęściej nie zdają sobie sprawy z tego, że winę za ich dolegliwości ponosi przewlekły, skąpoobjawowy stan zapalny mózgu. Taki stan zapalny wiąże się właśnie z rozmaitymi zaburzeniami pracy mózgu i może przyspieszać wystąpienie związanych z nimi patologii. Duży udział w tego typu zjawiska wnosi mikroglej, czyli nieneuronalne, specyficzne tkankowo komórki ośrodkowego układu nerwowego.
Ostatnie badania ujawniły właśnie udział mikrogleju, który reguluje odpowiedź immunologiczną i zapalną ośrodkowego układu nerwowego, w zaburzeniach pracy mózgu. Mikroglej odgrywa kluczową rolę w utrzymywaniu właściwego środowiska neuronalnego na drodze eliminacji patogenów, produktów odpadowych przemiany materii i starych połączeń nerwowych (synaps). Te funkcje mikrogleju słabną i zmieniają biegun na skutek przewlekłego stresu i procesu starzenia się organizmu. Przykładowo w mózgach pacjentów z chorobą Alzheimera i depresją mikroglej ulega nadmiernej, nieprawidłowej aktywacji, wytwarzając reaktywne formy tlenu i cytokiny zapalne, które mogą uszkadzać neurony, prowadząc do pogorszenia funkcji poznawczych i rozwoju zespołów psychiatrycznych. Regulacja zapalenia i mikrogleju mają zatem coraz większe znaczenie w profilaktyce i terapii zaburzeń czynności mózgu.
Badania epidemiologiczne wykazały, że picie herbaty zmniejsza ryzyko demencji i depresji.
W przypadku zielonej herbaty korzystnymi jej związkami mogą być polifenole, takie jak epikatechina, epigalokatechina i 3-galusan epigalokatechiny (EGCG). W niedawno publikowanych badaniach przedklinicznych przykładowo wykazano, że polifenole zielonej herbaty poprawiają funkcje poznawcze i łagodzą depresję (Zhu, 2012; Guo, 2017). W innym eksperymencie, z wykorzystaniem modelu otyłych myszy, EGCG poprawił upośledzenie funkcji poznawczych indukowane wysokotłuszczową i wysokocukrową dietą, na drodze regulacji szlaku sygnałowego neurotroficznego czynnika pochodzenia mózgowego, opatrzonego skrótem BDNF (Mi, 2017). Natomiast eksperyment z użyciem myszy z zaburzeniami pamięci indukowanymi prozapalnym lipopolisacharydem (LPS) wykazał, że EGCG zapobiega wytwarzaniu cytokin prozapalnych i zaburzeniom pamięci (Lee, 2013).
W największych ilościach na świecie spożywana jest jednak czarna herbata. W fińskim badaniu epidemiologicznym stwierdzono, że osoby spożywające najwięcej czarnej herbaty mają w tym kraju najniższe wskaźniki depresji (Hintikka, 2015). Czarna herbata również obfituje w związki z grupy polifenoli, tyle że głównie w postaci tzw. teaflawin. Teaflawiny to przeciwutleniające polifenole o czerwonawym kolorze, powstające w efekcie kondensacji flawonoidów w liściach herbaty podczas jej fermentacji. Teaflawiny składają się z teaflawiny (TF1), 3-monogalanu teaflawiny (TF2a), teaflawiny-3′-monogallatu (TF2b) i teaflawiny-3,3′-digallianu (TF3). Wcześniej wprawdzie donoszono, że teaflawiny mają działanie przeciwcukrzycowe, przeciwwirusowe i przeciwzapalne, nie badano jednak wpływu teaflawin na pogorszenie funkcji poznawczych i zachowania podobne do depresji, związane ze stanem zapalnym mózgu. Aby wypełnić tę lukę badawczą, wykonano badanie, w którym oceniono, czy podawane doustnie teaflawiny mogą chronić synapsy i dendryty przed uszkodzeniem indukowanym stanem zapalnym i czy zapobiegają towarzyszącym zapaleniu zaburzeniom pamięci i zachowaniom depresyjnym, oceniając jednocześnie ich wpływ na komórki mikrogleju i komórki neuronalne (Ano, 2019).
Eksperymenty wykonywane w ramach tego programu badawczego prowadzono zarówno z wykorzystaniem hodowli komórkowych, jak też myszy laboratoryjnych, którym wstrzykiwano wspominany już wyżej czynnik prozapalny – LPS. Wstrzyknięcie do komory mózgowej lipopolisacharydu indukowało zapalenie ośrodkowego układu nerwowego, co skutkowało pogorszeniem wyników w teście labiryntu i zwiększonym bezruchem w teście podwieszenia ogona, wskazując odpowiednio na upośledzoną pamięć przestrzenną i zachowanie podobne do depresji. Jednakże doustne podawanie myszom teaflawin, już tylko w dobowej dawce odpowiadającej 50 mg po przeliczeniu na ludzi, zapobiegało tym zmianom behawioralnym, indukowanym przez LPS i zapalenie.
Ogólnie badanie to wykazało, że teaflawiny z czarnej herbaty tłumią reakcje zapalne w mózgu i łagodzą współistniejące zaburzenia poznawcze i zachowania podobne do depresji. Teaflawiny hamowały bowiem wytwarzanie cytokin prozapalnych w mikrogleju mysim i ludzkim, a tym samym neurotoksyczne działanie nieprawidłowo aktywowanego mikrogleju. To odkrycie jest więc zgodne z wynikami tych badań epidemiologicznych, w których wykazano, że spożywanie herbaty tłumi pogorszenie funkcji poznawczych i objawy depresyjne u ludzi.
W fazach badania prowadzonych poza organizmem zaobserwowano, że mikroglejowe działanie przeciwzapalne teaflawin było silniejsze niż innych polifenoli, takich jak katechiny z zielonej herbaty czy kwas chlorogenowy i kawowy z kawy, chociaż jedna z katechin zielonej herbaty – EGCG – niemal dorównywała siłą działania teaflawinom.
Z obliczeń autorów omawianego badania wynika, że aby chronić przykładowo mózg przed przewlekłym stanem zapalnym prowadzącym do demencji starczej, należałoby spożywać przynajmniej 0.5 l mocnej herbaty dziennie. Wraz z taką ilością czarnej herbaty wprowadzamy do organizmu ok. 150 mg pobudzającej kofeiny. Nie będzie to może wielka dawka dla osób młodych, niemniej w przypadku osób starszych, pragnących uniknąć demencji, może już tworzyć poważny problem. Dlatego dobrym rozwiązaniem wydają się suplementy diety oparte na ekstraktach z czarnej herbaty, które np. przy zawartości ok. 150 mg teaflawiny w kapsułce, wprowadzają do organizmu z tą kapsułką zaledwie ok. 4 mg kofeiny.


