Autor: Sławomir Ambroziak
Słowa kluczowe: ubichinol, koenzym Q10, kornawirus, grypa
Przykre doświadczenia ostatnich lat z infekcjami wirusowymi zainspirowały naukowców do poszukiwania nowych leków przeciwwirusowych. Podczas tych poszukiwań, potencjalnym kandydatem, posiadającym właściwości biologiczne zdolne do walki z wirusami, wydał się naukowcom koenzym Q10 (CoQ10). CoQ10 to naturalny chinon, który występuje naturalnie w ludzkim organizmie i pochodzi głównie z przebiegającego w nim procesu biosyntezy, ale występuje też w różnych produktach pokarmowych, z których jest pobierany przez nasz organizm. Ta cenna substancja służy jako kofaktor w mitochondrialnym procesie oddychania i ma taką samą aktywność jak witamina E w odniesieniu do integralności błon biologicznych komórek naszych tkanek. Ogólnie CoQ10 jest niezbędny w procesie produkcji energii komórkowej, wzmacnia układ odpornościowy i działa jako element bariery antyoksydacyjnej. Niedawno prowadzone badania (Chase, 2019) wykazały, że pacjenci cierpiący z powodu ciężkiej infekcji grypowej dysponowali znacznie niższym stężeniem CoQ10, w porównaniu ze zdrowymi osobami z grupy kontrolnej. Stwierdzono również, że niskie stężenie CoQ10 jest liniowo powiązane z podwyższonymi biomarkerami stanu zapalnego, odzwierciedlając tym samym ciężkość przebiegu grypy. Wyciągnięto zatem wniosek, że CoQ10 może być kluczowym środkiem terapeutycznym, służącym leczeniu grypy.
Dlatego też stosunkowo niedawno zaprojektowano badanie (AL-Samydai, 2021) mające na celu zbadanie koenzymu Q10 jako środka profilaktycznego i prawdopodobnego terapeutycznego, skierowanego przeciwko SARS-COV-2, a także przegląd literatury popierającej profilaktyczne stosowanie koenzymu Q10, ze względu na jego działanie immunomodulujące, przeciwzapalne i wirusobójcze.
Podstawą tego projektu badawczego było wstępne badanie przesiewowe trzech form koenzymu Q10 – ubichinonu, ubichinolu i idebenonu – w celu szybkiej selekcji cząsteczek o obiecujących działaniach terapeutycznych przeciwko koronawirusom.
Jak informują nas autorzy badania, na podstawie powinowactwa wiązania ubichinonu, ubichinolu i idebenonu w docelowych dla wirusów miejscach na zaangażowanych w infekcję białkach, wszystkie trzy formy koenzymu Q10 mogą pomóc w leczeniu i zmniejszaniu ciężkości infekcji u pacjentów z SARS-COV-2. Ubichinon, ubichinol i idebenon mogą potencjalnie hamować białka wirusowe, zapobiegając w ten sposób replikacji wirusa w zakażonych komórkach, co może przyspieszać powrót pacjentów do zdrowia.
Jak dalej dowiadujemy się od autorów tego badania, koenzym Q jest dla ludzkiego organizmu czynnikiem witaminopodobnym. Jest podstawowym składnikiem mitochondrialnego łańcucha oddechowy a jednocześnie działa jako silny antyoksydant. Jednocześnie wspomaga też prawidłowe funkcje śródbłonka naczyniowego oraz wzmacnia nieswoiste reakcje odpornościowe.
Tak samo jak wcześniej w przypadku grypy, autorom tego badania udało się powiązać ciężkość przebiegu infekcji SARS-COV-2 z poziomami CoQ10 w organizmach pacjentów, co w dużej mierze miało związek z jego efektywną aktywnością przeciwzapalną i przeciwrodnikową. Autorzy przy tym zauważają, że aktywność przeciwzapalna i antyoksydacyjna koenzymu Q10 może pomóc w ograniczeniu śmiertelności związanej z wirusowym zapaleniem mięśnia sercowego i ciężkimi powikłaniami w układzie sercowo-naczyniowym, wynikającymi z zakażenia kronawirusem lub wirusem grypy.
Jak podsumowali autorzy, dane z niniejszego badania wskazują, że ubichinon, ubichinol i idebenon wykazują potencjalną aktywność przeciwwirusową, skierowaną przeciwko wirusowi SARS-CoV-2, a wykazane, obiecujące korzyści z suplementacji koenzymu Q10 mogą potencjalnie przyczynić się do opracowania nowych terapii infekcji wirusowych.


